Page 67 - Myśli dające do MYŚLENIA... cz. XXII
P. 67
Powiedzcie, Ojcowie i Matki, czy szukacie tak
pilnie Zbawienia swych Dzieci?
Czy porzuciliście wszystko i naraziliście się na
śmierć, by ocalić i uratować ich Dusze?
Czy ze łzami w oczach błagaliście Boga,
by odpuścił im grzechy?
Powiadacie, że wasze Dzieci nie chcą służyć
Bogu. Gdzież wasze łzy, pokuty i jałmużny?
Gdzie wasze wysiłki, by je ratować z toni?
Nieszczęśliwi, czeka was ciężka
odpowiedzialność przed Bogiem za to, że nie
staracie się o ich nawrócenie,
że sami przyczyniacie się do ich zguby!
Rodzice, którzy spokojnie patrzą na zgubę
swych Dzieci, również nie dbają o własne
Zbawienie.+