Page 64 - Myśli dające do MYŚLENIA... cz. XXVI
P. 64

..Pokusy często powstają z naszej winy,
   z braku umartwienia i czuwania, z powodu
     niestałości umysłu i braku ufności w
    Miłosierdzie Boże. Jak łodzią bez steru
     rzucają bałwany, tak człowiek niestały
  i wylany na zewnątrz bywa miotany różnymi
   pokusami. Czasami pokusy przychodzą bez
     naszej winy i wówczas nie należy się
   niepokoić. Walka bowiem z pokusami nie
     jest wprawdzie przyjemną ale nader
     pożyteczną. Dlatego Pan Bóg pokusy
   Dopuszcza i Posługuje się nimi jak nieraz
     lekarz trucizną dla większego Dobra
               duszy..+

       Błogosławiony Ksiądz Michał Sopoćko
   59   60   61   62   63   64   65   66   67   68   69