Page 92 - Myśli dające do MYŚLENIA... cz. XXVI
P. 92
Zrób coś ze mną, Panie Boże...........................
Oddaję się w Twoje Ręce Panie:
Ugnieć mnie i Ukształtuj tę glinę, jak naczynie,
które powstaje w rękach garncarza!
Nadaj mu kształt, jaki Zechcesz, potem Stłucz je,
jeśli Chcesz: to Twoja własność; .... nie mam nic
przeciwko. Wystarczy, bym się przydał do Twoich
Zamierzeń i abym w niczym nie sprzeciwił się
Planom, Jakie Masz wobec mnie. Proś więc
i Wymagaj Panie. Co Chcesz abym czynił? Czego
Chcesz abym nie czynił? Odnosząc sukces czy
porażkę, prześladowany czy pocieszany, śpiąc czy
pracując dla Ciebie, pożyteczny czy całkiem
bezużyteczny, nie pozostaje mi nic innego jak
powtarzać za Przykładem Królowej Maryi Tak!
Uczyń ze mną co Zechcesz! Amen!+