Page 3 - Myśli dające do MYŚLENIA... cz. XXXIII
P. 3

Trudności są i będą. Takie lub inne... Na to nie mamy
   wpływu.  Ale  mogą  być  przeżywane  z  NIM  lub  bez
   NIEGO. A o tym możemy zdecydować.
   Jeśli  przyjdzie  nam  czasem  doświadczyć  pustyni,
   samotności,  bólu...  dobrze  wtedy  przyjrzeć  się
   uważnie,  z  czym  zostaję...  Z  czego  zostałem
   ogołocony? a co mi pozostało?
   Wszystko  się  spopieli,  zostanie  jedynie  pustynny
   piach. Albo piach a pośrodku niego JEGO Obecność.
   Czy nie lepiej przygotować serce na te trudne chwile i
   trwać przy Panu Jezusie aby pustynia nie napawała
   mnie lękiem? Służyć tylko JEMU. Jemu się kłaniać. On
   nie przeminie!
   Siostry Klaryski ze Skaryszewa
   1   2   3   4   5   6   7   8