Page 52 - Myśli dające do MYŚLENIA... cz. XXIV
P. 52
..Średniowieczny Karmelita, Arnold Bostiusz,
nazywa Modlitwę Ave Maria Listem Pana Boga
do Maryi. ”Powtarzaj Jej List Błogosławionej
Trójcy. Weź z Niebieskiego Stołu, pełnego
Tajemniczych Pozdrowień, Życzenia
Najprzyjemniejsze Tej Szlachetnej Maryi i Jej
Synowi, Najmiłościwszy Śpiew Archanioła
Gabriela, jak mówi Jej wierny świadek Bernard:
ilekroć pozdrowisz Ją tym życzliwym i miłym
Ave, tylekroć obejmiesz i ucałujesz Matkę Pełną
Miłości, nawet gdy nie dotkniesz Jej ręką. Nasza
Pani nigdy Nie Przychodzi z pustymi Rękami.
Gdy więc to uczynisz, Napełni cię Łaskami
i ujrzysz, że jesteś bogatszy przez Jej
Odwzajemnione Pozdrowienie”........................+