Page 54 - Myśli dające do MYŚLENIA... cz. XXIV
P. 54
..Z pewnością wielokrotnie i w różnych sytuacjach
mówisz Panu Bogu, że Go kochasz. Nie zdajesz sobie
jednak sprawy z tego, jak bardzo twoje wyznania
naznaczone są interesownością, niezdrową dumą,
oddziaływaniem twego środowiska, obecnością
różnych braków. Cierpienie – zabierając wszelkie
możliwe podpórki emocjonalne, psychiczne i moralne
– stawia w obliczu dramatu Miłości. Jednocześnie
jednak stwarza możliwość powiedzenia Panu Bogu
wyjątkowego wyznania. Kocham Cię i ufam Ci! –
wypowiedziane w cierpieniu jest bez wątpienia
najtrudniejsze ale zarazem najbardziej prawdziwe.
Wygląda na kruche i bezradne, bo wypowiedziano je
ostatkiem sił, jakby wbrew sobie ale posiada pokorę,
co czyni je szczególnie pięknym w oczach Pana Boga.
Jest niekłamane i samodzielne, bo niczym nie można
się było podeprzeć, by je
powiedzieć......................................... +